niedziela, 8 marca 2015

Irys reticulata, czyli niedoceniana roślina cebulowa.

Na klombie nieopodal mojego domu rozsiadły się po cichutku irysy cebulowe. I chociaż kwitną pewnie już od dobrych kilku dniu, dopiero dziś, w piękny słoneczny dzień, zwróciły moją uwagę.


Jakże mogłam ich do tej pory nie zauważać! Może to wina niezbyt ciekawego, o tej porze roku otoczenia, bo ich piękny intensywnie granatowy kolor jest raczej ciężki do przeoczenia. Dodatkowego uroku dodają im jeszcze żółte, podłużne, plamki na zewnętrznych płatkach.

 

Irysy przybyły do naszych ogrodów z Persji, a większość dostępnych obecnie na rynku mieszańców pochodzi od jednego rodzaju Iris reticulata. 

Aby zakwitły już w połowie marca należy wysadzić je do gruntu, już we wrześniu, razem z innymi roślinami cebulowymi kwitnącymi wiosną. Dobrze rosną, w praktycznie każdej, zdrenowanej ziemi ogrodowej. Na słonecznym stanowisku.
Podobnie jak inne rośliny cebulowe nadają się także do sadzenia w donicach. Świetnie rośną, i wyglądają także w ogrodach skalnych.


Rzadko widuję te piękne, nieco pomijane rośliny, w ogrodach, a tym bardziej w zieleni miejskiej. Na klombie obok mojego domu pojawiły się raczej nieprzypadkowo, gdyż miejscem tym opiekują się mieszkańcy pobliskich ulic, i jest tu dużo ciekawych, często nietypowych roślin.

Ciekawa jestem czy posiadacie Irysy cebulowe w swoich ogrodach, i jakie są wasze opinie na ich temat?

Pozdrawiam serdecznie
XOXOXO

8 komentarzy :

  1. Ja mam ich sporo w ogrodzie ale na takie widoki muszę jeszcze poczekać. U nas dopiero śniegi stopniały a ziemi wychodzą pierwsze zielone dzióbki. Piękne zdjęcia Martusiu, obejrzałam z przyjemnością.
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Ewo. Miło wiedzieć, że ktoś też je docenia. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. No właśnie oczekuję na ich kwitnienie pierwszy raz w tym roku :)) Ale wiośnie jakoś niespiesznie do nas . Serdeczności posyłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjdzie już niedługo, a wraz z nią zakwitną Irysy :) Pozdrawiam.

      Usuń
  3. A ja znów dowiaduję się o czymś, czego nie wiedziałem. Mam irysa, ale takiego kłączowego. Cebulowego będę musiał zasadzić jesienią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie! Irysy cebulowe są naprawdę warte uwagi. Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. O ja bardzo lubię te irysy. W tym roku mam jaśniejsze, bardziej błękitne, podobają mi się jeszcze żółte, dają tyle radosnych barw w jeszcze pustym ogrodzie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak , każdy najmniejszy nawet kwiat o tej porze cieszy :) A żółte, i niebieskie irysy to ulubieńcy mojego męża, chociaż on z ogrodnictwem niewiele ma wspólnego. Pozdrawiam

      Usuń