środa, 27 sierpnia 2014

Aurea czyli żółta...

Turzyca, bo o niej tu mowa. Zdobywczyni prestiżowej nagrody brytyjskiego Królewskiego Towarzystwa Ogrodniczego (RHS), przyznawanej najbardziej wartościowym roślinom ogrodowym - Garden Merit.


Turzyca sztywna (Carex elata) z wyglądu przypomina trawę, jednak nią nie jest. Należy do rodziny Turzycowatych (Cyperaceae). Jest to nasz gatunek rodzimy, dlatego bez problemu zimuje w naszych ogrodach. Mimo to jest dość rzadko spotykana.
W przeciwieństwie do gatunku, odmiana  "Aurea' (Carex elata 'Aurea'), jest dość popularną rośliną ogrodową, i jedną z najpiękniejszych turzyc jakie znam.


Liście, przypominające tasiemki są jaskrawo żółte, z jasno zielonym brzegiem. Ze względu na ten piękny kolor liści jest uroczym akcentem w ogrodzie, który od razu przyciąga wzrok.


Roślina tworzy spore kępy dorastające do 1 m wysokości, i tyleż samo szerokości. Z czasem długie liście przewisają, i roślina z daleka może przypominać małą fontannę.
Jest zimozielona, chociaż chciałoby się powiedzieć "zimożółta" :)

Kwiaty ma  raczej niepozorne, jak większość Turzyc, a pierwsze skrzypce grają tu liście.

Dobrze rośnie na stanowiskach pół cienistych,oraz słonecznych. To właśnie na stanowiskach słonecznych najpiękniej się wybarwia. By dobrze rosła wymaga sporo wilgoci, oraz żyznej gleby.


Turzyce bez problemu można przycinać wczesną wiosną. Pozwoli nam to pozbyć się starych, i uszkodzonych liści, i tym samym odmłodzić roślinę. Nie polecam jednak wykonywać tego zabiegu co roku, gdyż turzycowe liście rosną stosunkowo wolno, i może to zaburzyć pokrój rośliny.

Gdzie wyglądają najpiękniej? Przede wszystkim sadzone w sporych grupach, na rabatach bylinowych, nad oczkami wodnymi, czy w donicach.


Osobiście uważam, iż najciekawiej wyglądają zestawione na zasadzie kontrastu, zarówno ze względu na kolor kwiatów, czy kolor, i pokrój liści.


Rośliny są bardzo mało wymagające, lecz niesamowicie efektowne. Dlatego polecam je szczególnie początkującym ogrodnikom. Nie zauważyłam też, by zbytnio cierpiały z powodu chorób, lub szkodników.

Chętnie dowiem się czy macie, lub znacie jakieś ciekawe odmiany Turzyc.

Pozdrawiam
XOXOXO


4 komentarze :

  1. Ciekawa, właśnie jako akcent kolorystyczny do różnych zestawień. Ja mam dwie odmiany turzyc z białymi paseczkami, bardzo je lubię. Mam turzycę rzędowa i oszimską, obie ładnie zimują, są prawie zimozielone i ładnie rozrastają się na boki. Miałam też odmiany brązowe, ale ponieważ wyglądały jak uschnięte to już ich nie mam. Turzyce są bardzo wytrzymałe, warto je propagować, prawda?
    pozdrawiam,
    m.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, szkoda że te piękne rośliny widuję tak rzadko, szczególnie w zieleni miejskiej. O brązowych odmianach mam podobne zdanie jak Ty Magdo, a turzyce oszimskie "Evergold" jeszcze nigdy mnie nie zawiodły. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Bardzo ładna złota plama do ogrodu! Ciekawe, czy wytrzymuje w polskich warunkach? Bo jakoś nie zauważyłam jej w polskich sklepach ogrodniczych. Ja mam w ogrodzie najpopularniejszą chyba turzycę "ptasie łapki". Bardzo ją lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, cięzko ją znależć, ale bardzo dobrze radzi sobie w polskich warunkach. Jeśli ptasie łapki rosną u Ciebie bez problemu, Aurea też powinna sobie poradzić. Pozdrawiam :)

      Usuń